sobota, 26 lutego 2011

Microsoft Wireless Media Desktop 1000 test

Microsoft Wireless Media Desktop 1000 to bezprzewodowy zestaw, składający się z klawiatury i myszki.
Microsoft Wireless Media Desktop 1000
Zestaw zapakowany jest w bardzo ładny karton, który jest wykonany z grubej tektury.

Microsoft Wireless Media Desktop 1000 Box

W skład zestawu wchodzą:
  • Klawiatura i mysz
  • Odbiornik na USB
  • Instrukcja obsługi
  • Cd z oprogramowaniem
Klawiatura jak i potrzebują do działania dwóch baterii( łącznie czterech).

Zasilanie klawiatury
Zasilanie myszki
Co do odbiornika znajdującego się w zestawie, to jest on sporych wymiarów( dla porównania na  zdjęciu umieściłem dodatkowo Logitech Anywhere Mouse MX). Ale trzeba przyznać że dobrze spełnia swoje zadanie, zasięg to 9 m.( zasięg jaki podaje producent) i w rzeczywistości jest dokładnie tak samo.
Odbiornik

Cały zestaw jest dość solidnie wykonany. Choć mi najbardziej do gustu przypadła klawiatura. Ma klasyczny kształt, minimalną ale wystarczającą podpórkę pod nadgarstki i dodatkowo co jest największym atutem, nisko profilową klawiaturę. Jak dla mnie jest ona wręcz idealna biorąc pod uwagę komputerowy standard, skok jest minimalnie większy niż w wypadku przeciętnej klawiatury w laptopie, co sprawia że pisanie jest bardziej pewne.

Widok profilu klawiatury
Myszka jest przeciętna, nie oferuje nic nadzwyczajnego. Choć trzeba przyznać że jest wykonana poprawnie. Jest w miarę precyzyjna pomimo optycznego przetwornika. Dla mniej wymagających osób nadaje się nawet do grania. Co do ergonomii, to dość wygodnie leży w dłoni.






Podsumowując, zestaw jest dość przyzwoity biorąc pod uwagę cenę. Na allegro można go kupić już za 80zł kupić.

Podsumowanie:
Zalety:

  • Świetna klawiatura
  • Dobry zasięg
  • Dobra myszka
  • Ładne opakowanie:D
Wady:
  • Bardzo podstawowe oprogramowanie
  • Wielkośćodbiornika

 

piątek, 25 lutego 2011

Logitech Anywhere Mouse MX Test

Kolejny test urządzenia ze stajni Logitecha. Tym razem padło na Logitech Anywhere Mouse MX. Można powiedzieć że jest to bezpośredni zastępca VX Nano, swoją drogą bardzo solidnej myszki do dziś cieszącą się dużą popularnością. Podstawowe różnice między VX Nano a Anywhere MX, rodzaj zastosowanego Lasera( w Anywhere jest on w rozdzielczości 1000dpi i w technologi Darkfield,czyli działa nawet na szkle), układ klawiszy, i rodzaj odbiornika ( w wypadku Anywhere MX jest to Unifying pozwalający do pracy 6 urządzeń na jednym odbiorniku, oczywiście urządzenia te muszą być kompatybilne z tym standardem).

Po prawej Anywhere, po lewej VX Nano
Wracając do Anywhere MX jest ona dostarczana w pudełku wykonanym z dość cienkiego papieru (mój egzemplarz uległ lekkiemu zniszczeniu podczas transportu) biorąc pod uwagę że mysz ta kosztuje blisko 200zł.
Logitech Anywhere MX Box
 W opakowaniu znajduje się:

  • Logitech® Anywhere Mouse MX™
  • Odbiornik Logitech® Unifying
  • Dysk CD z oprogramowaniem Logitech®
  • Futerał podróżny
  • Dwie baterie AA
  • Krótka instrukcja obsługi
  • Wskazówki i porady
Na zdjęciu zamieszczonym niżej znajduje się mysz w raz z pokrowcem, który swoją drogą jest bardzo przyjemny w dotyku i solidnie wykonany.
Mysz i etui
Logitech Anywhere Mouse MX jest wykonana z dobrej jakości plastiku( jak i wąskiego paska metalu między klawiszami na w którym mieści się hiper rolka), a po bokach znajduje się gumowe okładziny zapewniające wygodne trzymanie. Myszka posiada ergonomiczny kształt co zapewnia wygodę nawet przy długim użytkowaniu. Niżej znajdują się zdjęcia omawianej myszki.

Widok z góry
Widok z przodu
Lewy bok
Prawy bok
Ciekawym i przydatnym rozwiązaniem zastosowanym w tym gryzoniu jest suwak pełniący funkcję ON/OFF (który dodatkowo służy jako pokrywka lasera). Pozwala to w łatwy sposób oszczędzać energię (osobiście w każdej chwili w której nie korzystam z myszki przełączam ją w stan OFF).
Mysz w trybie OFF
Mysz w trybie ON
Pod pokrywką baterii znajduje się, miejsce pozwalające schować odbiornik Unifying. Ciekawostką jest iż urządzenie to posiada miejsce na 2 baterie, ale potrafi pracować na jednej baterii. Tak że Logitech pozostawił nam lekką możliwość dopasowania wagi myszy do naszych potrzeb. Ja osdobiście wolę jak mysz jest troszeczkę cięższa i używam 2 baterii ( korzystam z myszy opierając nadgarstek na biurku, a mysz obsługuję wyłącznie palcami).

Schowek na odbiornik
Co do technologi lasera zastosowanego w tej myszce, można powiedzieć że spełnia ona swoje zadanie. Pozwala pracować na praktycznie wszystkich powierzchniach( nawet szkle, nie potrafią tego myszki Microsoftu z Technologią Bluetrack). Dla ciekawych mysz ma rozdzielczość 1000dpi i pracuje z częstotliwością 125hz.
Ale osobiście za największą zaletę tego gryzonia uważam "kółko szybkiego przewijania", wychyla się na boki( pozwala przewijać dokumenty w poziomie), i najważniejsze działa praktycznie bez oporu (potrafi obracać się przez kilka sekund) i płynnie przewija teks bądź to dokumenty. Jak się człowiek raz do tego przyzwyczai, to praca na zwykłej myszce staje się katuszem. Oczywiście kółko po kliknięciu kółka potrafi pracować z wyraźnym oporem (przeskokiem), ale z tego trybu raczej rzadko się korzysta.
Na uwagę zasługują również cztery teflonowe ślizgacze zastosowane w myszce, sprawiają że mysz porusz się bardzo płynnie po większości powierzchni.

Co do oprogramowania, to spełnia ono swoje funkcje, pozwala praktycznie dowolnie zaprogramować wszystkie klawisze (z menu wybieramy jaką funkcję ma pełnić dany klawisz), dodać dodatkowe urządzenia obsługujące technologię Unifying, jak i podstawowe ustawienia. Można również sprawdzić stan naładowania baterii ( możemy wybrać wyświetlanie w dniach bądź w procentach).

Podsumowanie
Zalety:
  • Ergonomiczna budowa
  • Błyskawiczna rolka przewijania
  • Odbiornik Unifying (zasięg do 10m)
  • Technologia Darkfield
  • Suwak ON/OFF
Wady:
  • Słabo wykonane opakowanie ( cienka tektura)
  • Wysoka cena, (w tradycyjnym sklepie dużo powyżej 200zł)

czwartek, 24 lutego 2011

Logitech F710 Test

W ostatnim czasie zamierzałem się z zakupem Pada do PC. Po wielu analizach padło na Logitech F710( bezprzewodowy).
Początkowo brałem jeszcze pod uwagę pada Microsoftu, ale układ klawiszy jak i ergonomia wydaje mi się dużo przyjemniejsza w wykonaniu Logitecha.

 Poniżej zamieszczam zdjęcie Pada Logitech F510, chodzi mi o pokazanie wyglądu blistra w którym jest dostarczany, gdyż w modelu F710 jest on prawie identyczny, jedyna różnica to umieszczenie tuż pod padem Nanoodbiornika.
Logitech F510
 Na początek zacznę od opisania zawartości opakowania.
  • Kontroler do gier
  • Nanoodbiornik typu „podłącz i zapomnij”
  • Dwie baterie AA
  • Kabel odbiornika wydłużający zasięg
  • CD( mini) z oprogramowaniem
  • Dokumentacja
Wykonanie pada stoi na bardzo dobrym poziomie, po wzięciu go w dłonie czuje się że jest to solidna konstrukcja, nie ma wrażenie "że jak się go mocniej naciśnie to się rozleci". Mam średniej wielkości dłonie i kontroler wygodnie w nich leży, nie ma problemu z używaniem któregokolwiek klawisza czy też analogów. W kilku miejscach kontroler jest pokryty gumą co sprawia że lepiej leży w dłoniach. a cała dolna czarna część, jest wykonana z gumo podobnego plastiku.


Do pada wchodzą dwie baterie typu AA, a tuż pod bateriami znajduje się schowek na Nanoodbiornik.
Spód pada




Miejsce na Nanoodbiornik
W zestawie znajduje się kabel przedłużający który widać na zdjęciu niżej, w przedłużaczu został już umieszczony Nano Receivere.




Pad może używać zarówno w starszych grach jak i w nowych dzięki wspomaganiu DirectInput i XInput.Na obudowie znajduje się suwak umożliwiający zmianę trybu.
Jeśli chodzi o oprogramowanie dołączone na płycie jest one dość przyzwoite. Pozwala ono teoretycznie skonfigurować pada  do działania z każdą grą( w trybie DirectInpu). Osobiście nie miałem potrzeby z niego korzystać, tak że nie wiem jak to wychodzi w praktyce.


Na zdjęciu widać również spusty, uważam że są dobrze wykonane, mają odpowiedni kąt wychylenia jak i są wystarczająco precyzyjne(siła nacisku potrzebna do użycia).
Analogi zastosowane w tym urządzeniu też są dobrze wykonane, choć osobiście wolał bym jak by działały z troszeczkę większym oporem. Do strzelanek jest wystarczający, ale jeśli chcemy pograć w jakieś symulatory typu GRID, czy NFS Shift mogło by być lepiej.
Konstrukcja D-Pada mogła by być odrobinę lepsza pomimo tego że Logitech się chwali że jest on zamocowany na czterech oddzielnych stopkach, a nie centralnie, sprawia on jednak wrażenie luźnego i" lata na boki", co w sumie nie przeszkadza podczas użytkowania, ale mogło by zostać lepiej wykonane.
Widok z boku


Odnośnie działania Pada z grami jest OK.
Osobiście grałem w GTA IV, Darksaidera, Devil My Cry 4, i kilka samochodówek. Pad jest w pełni kompatybilny i gra sprawiała dużo przyjemności.

Podsumowanie
Zalety:
  • Solidna konstrukcja
  • Gumowe uchwyty
  • Nano odbiornik z dobrym zasięgiem
  • Kompatybilność ze starymi i nowymi tytułami
  • Bardzo precyzyjne Spusty i precyzyjne Analogi( lepiej niż u konkurencji)
  • Przyjemność z grania
Wady:
  • Brak wyłącznika( teoretycznie pad sam przechodzi w tryb uśpienia)
  • Wysoka cena w porównaniu do konkurencji
Cena tego pada w Mediamark czy Saturn to 219zł, w dobrym sklepie internetowym 139zł( cena mojego egzemplarza)
Autor: DStar